Kobieta - część I

Od zarania dziejów, kobiety występowały w roli rodzinnej. Z czasem odnalazły się także w życiu zawodowym , społecznym i obywatelskim. Ich role wyznaczały kultura kraju w którym żyją oraz zmiany cywilizacyjne na świecie. Interesującą ewolucję przeobrażeń w tej materii omawia przedstawiciel społeczności azerbejdżańskiej Elman Mustafazade.

 

Obejmując kobietę normami prawnymi, czynimy z niej niewolnicę. Ja, we wszystkich matkach uznaję swoją matkę, a w dziewczętach – siostry... Tego nauczyła mnie moja mama, która wychowała nas bez ojca. Dedykuję ten artykuł pamięci mojej matki Gudrat Bahramgyzy i wszystkim matkom na Ziemi.

Obecnie jednym z głównych czynników brutalnej eksploatacji ludzkości jest prowadzenie gry politycznej pod pozorem jakże zrozumiałego pojęcia, jakim jest „równość płci”. Pogląd przyznający równouprawnienie kobiecie – najbardziej czułej i delikatnej istocie – w rzeczywistości naraża ją na ciężkie cierpienie.

Naszym zdaniem, pozbawianie kobiet kobiecości poprzez nadanie im równych praw – jest najbardziej brutalną i brudną polityką świata. Równouprawnienie kobiet zniszczyło pojęcie troski o nią. Z pozoru, wirtualnie, dziś każda kobieta jest wolna. Ale z moralnego i psychologicznego punktu widzenia, z punktu widzenia jej natury, stała się niewolnikiem od chwili urodzenia. 

 

W Islamie i w innych religiach kobietom zostały rzekomo nadane prawa i wartości. Ale w rzeczywistości kobiety te są ciągle poniżane i wykorzystywane, brutalnie i z wielką zręcznością sprowadza się je do roli przedmiotu bez żadnych praw, zasłaniając się religią. U podstaw transformacji w niewolnika we wspólnotach ludzkich stoją takie czynniki, jak inne podejście do kobiet, nieodpowiednie ich traktowanie wskutek poglądów społeczno-filozoficznych. Na świecie do tej pory głównym czynnikiem fundamentalnych poglądów jest podtrzymanie pryncypiów kultury starożytnego Egiptu. Głównym powodem tego nie jest natura pochodzenia, a formułowanie myśli, że silniejsi odnoszą się do słabszych jak do niewolników. Według koptyjskiego sposobu myślenia, który jest uważany za główną zasadę kultury starożytnego Egiptu, za podstawowe wartości można przyjąć dominację silnych i uznanie ich magicznej wielkości. Do kruchych i delikatnych istot – kobiet, Koptowie zwracali się, nazywając je arpad, czyli w dzisiejszym brzmieniu arwad. Dosłownie i logicznie znaczy to „niewolnik”. W krajach, które znajdują się na Bliskim Wschodzie, sposób myślenia został zbudowany na zasadach niewolnictwa i niewoli. Głównym celem wszystkich nowo pojawiających się zasad religijnych, mistycznych, a nawet kulturowych jest zwierzchnictwo. Podejście do kobiet w społeczeństwie z perspektywy niewolników zostało uznane za jedną z podstaw zasad koncepcji estetycznych w historii Egiptu, Akadu, Elamu, Amorytów, Aszuru, Kasytów, Hetytów, Ugarytów, Kadeszu, Megiddo, Mezpotamii, Fenicji i innych państw. Rządziły tam pojęcia i podejście zigguratu. Ze względu na herosgamos kobieta była uważana za "Anat", czyli po prostu kochankę. We wczesnośredniowiecznej historii utrwalające się jeszcze bardziej poglądy religijne i mistyczne, ugrzęzły w idei Marduk, Aszur, Kumarbii i Teszuk. W systemach kulturowych Indii i Chin, dumnie określanych jako najstarsze cywilizacje światowej kultury, kobiety w społeczeństwie odgrywały role niewolnika. W buddyźmie, który rozkwitał na terenie Azji, kobieta była uważana za niewolnicę seksualnego popędu mężczyzny. Śiwaizm głoszony w naukach buddyjskich istnieje do dziś. W ten sposób przedstawione w kodeksie przepisy, skierowane na utworzenie demokratycznego społeczeństwa opartego na zasadach kultur Egiptu, Indii i Chin, prawne poglądy, zaszczepione w światowej kulturze w ciągu ostatnich pięciuset lat i posiadające swe miejsce w historii świata, skierowały się na niewłaściwą ścieżkę. W istocie, demokratyzm społeczeństwa oraz to do jakiej kultury poglądów społecznego pochodzenia ów demokratyzm należy - miały zostać głównymi kryteriami. 

Pojęcie o kobiecie u ludów turkijskich. 

Gdyby kobiety były traktowane zgodnie z ideami starożytnego ludu turkijskiego, a światowa kultura byłaby oparta na prawach stylu życia Ozgur Hur, bylibyśmy świadkami innego społeczeństwa i cywilizacji. Ponieważ ludy turkijskie zawsze odnosiły się do kobiety nie jak do niewolnicy a jak do matki, hatun (tytuł kobiecy analogiczny do męskiego tytułu han, odpowiadający w przybliżeniu zachodnim tytułom imperatorka, caryca, królowa) emegen (prababcia, babcia), hanum (pani, dama, piękność, dołączany do nazwisk kobiet dodawał szacunku), beyim (pani). Każdy z tych wyrazów nosi szczególne znaczenie. 
 

Teraz, tak samo jak tysiące lat temu, ludy turkijskie uważają, że kobieta jest najbardziej godną istotą, a więc należy jej się odpowiedni szacunek. W języków ludów turkijskich słowo matka brzmi tak samo - ana. W ścisłym tego słowa znaczeniu: mój twórca, bóstwo, którego nigdy nie zapomnę. Logiczne sens pozostaje taki sam - najwyższy szczyt pojęcia godności i honoru.

Tłumaczyła Lollita Kamrowska. 

Wiadomosci24.pl

23:57